***
pozwoliłam ci odejść
za daleko
za góry za lasy
cichutko uciekłeś z mojej bajki
mówiłam wtedy
"dam radę"
teraz
czekam
na znak oddech dotyk
zaciągam się papierosem
w nadziei tracę cierpliwość
cóż
jeśli mam upaść
choćby na kolana
chcę byś znów był ze mną
ramię w ramię
do nieba czy na dno
jak kiedyś
wciąż marzę że wrócisz
napisane parę dni temu...
OdpowiedzUsuń***
szumisz w moich uszach
krzyczę
a wokół absolutna cisza
idę upadam
parkiet policzek
policzek parkiet
nie nic mi się nie stało
zabierz tę rękę
tylko złamałam paznokieć
na białej ścianie
ten ślad czerwony
tak to ja
cichutko krwawię
bo znowu odeszłam
i tylko coś szumi w mojej głowie
kiedyś zmiażdżę twój obraz
pod powiekami